Bułeczki Brioche

Chrupiące, pełnoziarniste (40%) bułki burgerowe brioche na zakwasie i drożdżach. Po ostatnim przepisie na ziemniaczane bułeczki do burgerów, przyszedł czas na delikatne bułeczki brioche, które przygotowuje się bardzo szybko. Uwielbiam takie rustykalne bułki, bo są bardzo sycące – po zjedzeniu takiej bułki z dodatkami naprawdę ciężko mieć jeszcze miejsce na coś więcej 😀 Zdecydowanie polecam! Zamiast kupnej, pakowanej buły, nie potrzeba wiele, żeby upiec sobie taką zdrowszą i pyszniejszą opcję – chyba o to właśnie chodzi, prawda?

Brioche – to rodzaj francuskiego, maślanego pieczywa, które idealnie sprawdza się do przygotowywania słodkich i wytrawnych potraw.

Tradycyjne pieczywo brioche nie jest wegański, bo zawiera jajka, mleko i masło. Ponadto wierzch jest glazurowany masą jajeczną, tak aby był złocisty, lśniący i utrzymywał wilgoć.

Nic mnie już nie zdziwi jeśli chodzi o kuchnię roślinną, więc zweganizowanie francuskiego pieczywa było oczywiście moim kolejnym zadaniem. Użyłam bardzo prostych zamienników, czyli mleka roślinnego i roślinnej margaryny (ale można również użyć masła).

W tradycyjnym pieczywie brioche są również jajek, które są źródłem tłuszczu i środka spulchniającego. Jednakże w cale nie potrzebujecie jajek, bo wystarczy tłuszcz roślinny, drożdże i zakwas.

Bułeczki Brioche

4 duże bułki

Drożdże (świeże)25 g
Cukier25 g
Mleko roślinne165 g
Zakwas lub
50 g mąki i 25 ml dodatkowego mleka roślinnego
100 g
Mąka pszenna325 g
Margaryna lub masło roślinne40 g
Ocet jabłkowy1 łyżka
Sól1/3 łyżeczki

Drożdże mieszamy z cukrem do rozpuszczenia. Następnie mieszamy dokładnie z mlekiem roślinnym (ciepłym, ale nie gorącym). Odstawiamy na 10 minut.

Dodajemy zakwas i ponownie mieszamy. Dodajemy mąkę, ocet, margarynę, sól i zagniatamy. Odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.

Wyrośnięte ciasto dzielimy na 4 części i wykładamy na papier do pieczenia (w formie kulek lekko naciśniętych od góry). Odstawiamy na 30 minut, a w tym czasie nagrzewamy piekarnik na 180 stopni.

Pieczemy 20 minut. Później na jeszcze chwilę można włączyć termoobieg, a by bułeczki się zarumieniły.

Podajemy z ulubionym dodatkami.