Chlebek tygrysi

Chlebek tygrysi na słodkim zakwasie i drożdżach.

Zrobiłam ten chlebek już jakiś czas temu, ale dopiero teraz sobie przypomniałam, że jeszcze go nie publikowałam 😀 Moim zdaniem te czekoladowe wiry wyglądają suuuuper 😀 Tego typu chleb możecie znaleźć w internetach pod różnymi nazwami: zebra, akordeon, tygrysi, ale bez względu na nazwę nie można mu odmówić tego, że przykuwa oko.

Nie byłam pewna czy uda mi się uzyskać taki wzór, ale okazało się, że było łatwiej i szybciej niż przypuszczałam, więc polecam! Na moim blogu znajdziecie opis krok po kroku! Udanego pieczenia!

Chlebek tygrysi

Składniki:

Słodki zaczyn:
po 40 g dojrzałego zakwasu, wody i mąki pszennej młyńskiej (typ 650)
20 g cukru
Zaczyn:
100 g dojrzałego zakwasu
40 g wody
100 g mąki pszennej młyńskiej (typ 650)
Ciasto właściwe:
5 g świeżych drożdży
20 g cukru
5 g soli
25 g wody
20 g jogurtu roślinnego
20 g oleju roślinnego lub masła
120 g mąki pszennej młyńskiej (typ 650)
10 g kakao
15 ml gorącej wody

Wykonanie:

Wieczór wcześniej mieszamy składniki na słodki zaczyn i zwykły. Zostawiamy oba na noc do wyrośnięcia.

Rano ucieramy drożdże z cukrem, a następnie dodajemy oba zaczyny, sól, woda, jogurt i mąkę. Po chwili mieszania dodajemy tłuszcz i zagniatamy na stolnicy (ewentualnie w razie potrzeby podsypując mąką). Dzielimy ciasto na pół. W szklance mieszamy kakao z wodą i dodajemy do jednej części. Obie części ciasta rozwałkowujemy na podobnej wielkości prostokąty. Na jasną część nakładamy czekoladową i składamy jak list na trzy. Odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia, a następnie na 15 minut do lodówki.

Po tym czasie rozwałkowujemy ciasto i zwijamy. Nacinamy górę co parę minimetrów, umieszczamy w wyłożonej papierem do pieczenia keksówce i odstawiamy na godzinę.

Nagrzewamy piekarnik do 180C, a ciasto co jakiś czas smarujemy mlekiem roślinnym lub jajkiem aby nie przeschło. Pieczemy ok. 40 minut.