Keks
Mąka to mój podstawowy składnik w kuchni. Można z niej zrobić przecież wszystko! Dziś z odrobiną wanilii, dużą ilością bakalii: rodzynek, żurawiny, moreli, migdałów i kokosa. To dopiero bogactwo smaków! Wyobraźcie sobie do tego zapach pomarańczy wydobywający się z piekarnika o poranku. Szukałam jakiegoś ciasta, którego dawno nie robiłam, a które idealnie pasuje do zimowej aury i postawiłam na tradycyjny keks. W pełni pasuje do mojej foodersowej duszy 😀 Dziś na blogu znajdziecie na niego przepis. Tym samym wchodzę też w rytm lutego i karnawałowego świętowania 🥂 (z Netlixem i książką :D).
Nad keksem nie ma co się rozwodzić, bo to dziecinnie proste w przygotowaniu ciasto. Wystarczy ugotować wcześniej bakali, później wszystko zmieszać, wstawić do foremki i upiec. Jest idealne kiedy mamy ochotę na szybkie, słodkie co nie co i jesteśmy wielkim fanem bakali.
Keks
Sok pomarańczowy | 125 g |
Wino białe (opcjonalnie) lub woda | 60 g |
Rodzynki | 94 g |
Żurawina | 94 g |
Morele | 94 g |
Migdały | 23 g |
Wiórki | 30 g |
Dżem brzoskwiniowy | 30 g |
Skórka z pomarańczy/aromat | opcjonalnie |
Mąka pszenna | 240 g |
Olej kokosowy lub margaryna | 30 g |
Cukier puder | 30 g |
Wanilia | do smaku |
Proszek do pieczenia | 1 łyżeczka |
Woda | 175 g |
Sok pomarańczowy mieszamy w garnuszku z winem, bakaliami (morele należy pokroić, a migdały można delikatnie rozdrobnić), dżemem i skórką pomarańczy. Zagotowujemy, a następnie zdejmujemy z ognia i odstawiamy pod przykryciem na godzinę.
Przekładamy do miseczki i mieszamy z roztopionym olejem kokosowym, cukrem pudrem, wanilią i wodą. Następnie dodajemy mąkę i proszek do pieczenia. Mieszamy dokładnie i wykładamy do foremki. Pieczemy w 160 stopniach godzinę.