Pieczony kalafior
Czasem jest tak, że całe życie nie jadłeś pieczonego kalafiora, a po 30 jakoś tak wyszło, że spróbowałeś i przepadłeś 😀 To moja historia. Dlatego jak zobaczyłam u Ekocentryczki to połączenie: pieczony kalafior + hummus to musiałam zrobić 🙂 Co prawda byłam dosyć leniwa, bo kupiłam gotowy hummus, ale co tam! Daria kradnę Ci przepis i zmieniam na bardziej „swój”, bo z dodatkiem winogron i moją ulubioną sałatką 🙂 Szybki obiad idealny na letni wieczór!

Pieczony kalafior
2 porcje
1 porcja ma 2,3 WW i 3,1 WBT
Kalafior | ok. 2/3 główki (lub więcej jeśli ktoś woli) |
Hummus | domowy lub sklepowy, po prostu ulubiony (ok. 160 g) |
Winogrona | 100 g |
Ogórki małosolne lub kiszone | 2 sztuki |
Koperek | do podania |
Sałatka: | |
Dowolna sałata | wg uznania |
Pomidor | 1 sztuka |
Oliwa | 1-2 łyżki |
Sól, pieprz, oregano | do smaku |
Kalafior kroimy w taki sposób jak lubimy najbardziej. Wykładamy na papier do pieczenia i doprawiamy wg uznania (u mnie to papryka i sól) oraz polewamy delikatnie oliwą. Pieczemy w 200-220 stopniach ok. 30 minut (ja zazwyczaj lubię dobrze przypieczone warzywa, więc ustawiam wyższą temperaturę.
W międzyczasie mieszamy składniki na sałatkę. Kalafior podajemy z dodatkami i sałatką.