Wegańskie pączki na zakwasie
To były moje pierwsze wegańskie pączki z zakwasu i nie ostatnie! Za to lubię weekendy 🤘🏼
Pączki to prawdopodobnie jeden z najbardziej popularnych polskich deserów nierozerwalnie symbolizujący Tłusty Czwartek. Ale kto się nie zajadał nim również „poza sezonem”? Tradycyjnie przygotowywany z ciasta drożdżowego i smażony na głębokim tłuszczy do uzyskania złotej i lekko chrupiącej skórki, podczas gdy w środku pozostaje miękkie, lekkie, napowietrzone wnętrze.
Chociaż pączki można wcinać bez żadnych dodatków to najczęściej nadziewane są różnego rodzaju dżemami, kremami lub czekoladą, a wierzch posypany jest cukrem pudrem, lukrem lub innymi wymyślnymi polewami.
Pączki idealne – wskazówki:
- Ciasto na pączki trzeba dobrze wyrobić i dać mu odpowiednio wyrosnąć. Dzięki temu równomiernie się usmażą, a środek będzie puszysty;
- Idealna temperatura smażenia (to tak jak w przypadku faworków) ok. 185 stopni. Należy ją kontrolować i nie dodawać wielu pączków na raz, bo w znacznym stopniu zmniejszy to temperaturę oleju;
- Do ciasta nie trzeba dodawać cukru, a jeśli już to wystarczy parę łyżek. Można go też zastąpić na przykład erytrytolem;
- Ważnym składnikiem jest dodatek alkoholu (wina białego lub wódki), który zabezpiecza ciasto przed przesiąknięciem tłuszczem oraz powoduje, że będzie ono bardziej napowietrzone;
- Ciasto na pączki powinno być delikatne i lekkie, dlatego unikamy intensywnego podsypywania mąką;
- Najlepiej nadziewać pączki już po usmażeniu i ostudzeniu, wtedy nie musimy się martwić o to, że pękną podczas smażenia. Dodatkowo świetnym sposobem na bezproblemowe nadziewanie jest użycie dużej strzykawki lekarskiej, którą można zakupić w aptece;
- Biała obwódka świadczy o idealnym wysmażeniu pączka.
Pączki – 15 sztuk
Mąka pszenna | 500 g |
Mleko roślinne | 250 g |
Drożdże instant | 4 g |
Zaczyn (45 zakwasu, 90 wody, 90 mąki) | 200 g |
Sól | szczypta |
Cukier lub słodzik | 30 g |
Aromat waniliowy | parę kropel |
Olej kokosowy lub margaryna | 40 g |
Wino białe lub wódka | 20 g |
Olej do smażenia | 1 litr |
Marmolada do nadzienia | wg uznania |
Cukier puder |
Zakwas przygotowujemy rano albo wieczorem i zostawiamy na 5 godzin do wyrośnięcia.
Mleko delikatnie podgrzewamy. Powinno być ciepłe, ale nie gorące. Dodajemy drożdże i łyżkę mąki. Odstawiamy na 30 minut.
Następnie mieszamy z pozostałymi składnikami, roztopionym olejem oraz zaczynem. Odstawiamy do fermentacji na 6 godzin. Na początku co 30 minut rozciągamy ciasto parokrotnie (jak w przypadku chleba). Po 2 godzinach zostawiamy już do odpoczynku. Po 6 godzinach wstawiamy ciasto do lodówki na noc.
Następnego dnia dzielimy ciasto na części o masie mniej więcej 65-70 g. Każdą kulkę formujemy tak by miała napiętą powierzchnię i brak pęknięć. Odstawiamy na 4 godziny do podrośnięcia.
Do wysokiego i szerokiego garnka wlewamy olej rzepakowy i podgrzewamy do uzyskania ok. 185 stopni. Smażymy pączki w partiach nie więcej niż 3 na raz po około 2.5 minuty z obu stron.
Wykładamy na papier ręcznikowy do odsączenia. Po ostudzeniu nadziewamy ulubionym nadzieniem i posypujemy cukrem pudrem lub lukrujemy.